MIĘDZYLESIE (inf. wł.). Witam redakcję. Piszę do was jako mieszkaniec gminy Międzylesie i mam nadzieję, że spróbujecie jakoś nam pomóc lub wyjaśnic pewne kwestie na łamach swojego portalu.
Sprawa dotyczy braku zespołu ratownictwa medycznego w naszej gminie. Od dłuższego czasu do wielu osób wysyłani są strażacy lub śmigłowiec ratunkowy... Jak to oni tłumaczą: "bo nie było wolnej karetki".
Mieszkamy w rozległej gminie, gdzie wszędzie jest daleko, do tego mamy DK 33 i wielu turystów. Jedna karetka na gminy: Bystrzyca i Międzylesie nie wystarcza. Dlaczego osoby odpowiedzialne za życie i zdrowie mieszkańców w XXI wieku nie doprowadzą do tego, aby zadbać o nasze bezpieczeństwo? Cały czas słyszymy o kosztach i tabelkach. Jako redakcja możecie dowiedzieć się od strażaków, ile razy podejmują takie działania... Wiem, że mają różne kursy i sprzęt, ale chyba w karetkach jest bardziej przeszkolony personel i mają leki.
Do tego w wielu przypadkach liczy się czas pomocy np. przy udarach czy zawałach serca. Jako mieszkańcy obawiamy się zaistniałej sytuacji. Pomożecie?
Czytelnik z gm. Międzylesie
OD RED.: O liczbie zespołów ratownictwa medycznego na obszarze województwa, a więc i danego powiatu decyduje wojewoda. W poruszonej kwestii przesłaliśmy zapytanie do rzecznika prasowego Wojewody Dolnośląskiego.
