Czy ulica Sportowa stanie się większym deptakiem

KŁODZKO (inf. wł.). Ulica Sportowa przez wielu mieszkańców jest wykorzystywana jako deptak. Całymi rodzinami przemieszczają się nią w stronę łąk nadnyskich, skateparku, boisk i hali. Niestety, ale coraz częściej przychodzi im rywalizować o pierwszeństwo z kierowcami pojazdów, którzy podążają na parkingi wybudowane mniej więcej w połowie tego ciągu komunikacyjnego. Dziś wygląda na to, że przed laty popełniono błąd nie lokalizując ich bliżej ulicy Korczaka.

W związku z regulacją Nysy Kłodzkiej część terenu przy ul. Sportowej w Kłodzku została zajęta przez firmę prowadzącą te prace. Składuje na nim budulec i przez dwa lata spora działka jest zarezerwowana. Ale później może byłoby warto pochylić się nad zaadaptowaniem tego obszaru na miejsca postojowe dla pojazdów i tym samym zrezygnować z wciskania się zmotoryzowanych w dalszą część tej ulicy. Zapytaliśmy burmistrza Michała Piszkę, czy tego rodzaju rozwiązanie jest brane pod uwagę.

- Chciałbym odejść od betonowania lub brukowania kolejnych części nieruchomości stadionowej i jej otoczenia. Pomysł z przesunięciem parkingu jest wart rozważenia. Gdybyśmy na to się zdecydowali, to wchodziłby w rachubę plac postojowy o podłożu ażurowym, na którym z powodzeniem rośnie trawa a i woda opadowa szybciej uchodzi - zauważa włodarz Kłodzka. - Być może, gdy ulica Sportowa zostanie poddana odbudowie przez inwestora robót rzecznych, podobnie jak ulica Chełmońskiego, będziemy skłonni podjąć ów parkingowy temat.

Tym samym niemały obszar służący rekreacji i wypoczynkowi kłodzczan i ich gości stałby się bardziej bezpieczny dla pieszych i mniej narażony na wyziewy spalin.
(bwb)