Inkubator w starym forcie z czasowym poślizgiem

KŁODZKO (inf. wł). Na bazie tzw. białych koszar, stanowiących najważniejszy obiekt w forcie na Owczej Górze powstaje przyszły inkubator przedsiębiorczości. Już jest wiadomo, że przesunie się w czasie wcześniej zaplanowany termin przekazania do użytku tej zrewitalizowanej budowli. Co jest tego przyczyną? Zapytaliśmy o to burmistrza Michała Piszkę:

- Po drodze wyszły dodatkowe roboty, które wcześniej trudno było przewidzieć tak przez projektanta, jak i konserwatora zabytków. Na przykład po odsłonięciu starej posadzki, po ulewnym deszczu doszło do zalania części tego obiektu i musimy przeznaczyć dodatkowo ponad 200 tysięcy złotych na jego zabezpieczenie przed potencjalnymi zalewami w przyszłości - mówi włodarz Kłodzka.

Również jest wiadomo, że do niektórych prac trzeba podejść zdecydowanie ostrożniej, niż zakładano, ze względu na wymogi konserwatorskie. Przyszły inkubator ma służyć wpółczesności, ale z maksymalnym zachowaniem architektury z przeszłości.
(bwb)