Niełatwy dostęp do lekarzy specjalistów
A
A
A
Napisano dnia: 2022-11-15 10:21:50
ZŁOTY STOK (inf. wł.). Mieszkańcy małych gmin borykają się na co dzień z większą ilością problemów w odróżnieniu od mieszczuchów, np. jest im dalej do lekarzy specjalistów, szkół ponadpodstawowych czy sklepów branżowych. Szczególnie istotny pozostaje dla nich dostęp do służby zdrowia, tym bardziej że sporą grupę społeczności lokalnej stanowią seniorzy.
- W naszej gminie mamy dwie praktyki lekarzy rodzinnych. Zapewniają podstawową opiekę zdrowotną i sądzę, że mieszkańcy są z niej zadowoleni. Natomiast występuje problem z dostępem do lekarzy specjalistów. Po zmianach w funkcjonowaniu opieki zdrowotnej, a dokonanych kilkanaście lat temu, w Złotym Stoku zlikwidowano gabinet ginekologiczny. Stało się to tematem dyskusji, bo najbliższy lekarz tej specjalności przyjmuje w Kamieńcu Ząbkowickim. Dla niektórych kobiet dojazd do niego jest utrudnieniem, szczególnie teraz, gdy transport publiczny między Złotym Stokiem i Ząbkowicami jest mocno ograniczony. Inaczej on wygląda na trasie ze Złotego Stoku do Paczkowa i Kłodzka, ale to też wyjazdy. Mimo wszystko brak takiego gabinetu na miejscu stanowi utrudnienie, nie sprzyja szerszej profilaktyce i częstszym badaniom - zauważa burmistrzyni Grażyna Orczyk. - Niestety, są diagnozowane przypadki nowotworowe już w takich stadiach, że jest za późno na ratunek...
Podobnie trudno jest o dostęp do opieki dentystycznej. Przez jakiś czas funkcjonował gabinet z dostępem w ramach świadczeń finansowanych przez Narodowy Fundusz Zdrowia, ale to się skończyło. Jest gabinet prywatny, z którego nie każdy korzysta. Nie ma więc szerokiej profilaktyki leczenia stomatologicznego, co coraz bardziej niepokoi.
- Próbowano wprowadzić gabinety dentystyczne do szkół, ale podstawowy przegląd uzębienia u dzieci może odbyć się w obecności rodzica. Z tego powodu nie funkcjonuje to tak, jak zakładało państwo i borykamy się z niemałym wyzwaniem - podkreśla rozmówczyni.
Funkcjonowanie służby zdrowia w gminie nie jest zadaniem przypisanym jej władzom. Mimo to pochylają się one nad bolączkami wskazywanymi przez mieszkańców, bo to one mają jak najlepiej zorganizować życie swojej społeczności. W tej sytuacji monitują do NFZ-u lub gospodarzy powiatu, w którego gestii pozostaje opieka zdrowotna, o wychodzenie naprzeciw oczekiwaniom mieszkańców. Sytuacja finansowa jest głównym czynnikiem trudnego dostępu do lekarza specjalisty w Złotym Stoku i nic nie wskazuje na to, aby w najbliższym czasie to miało się zmienić.
- W naszej gminie mamy dwie praktyki lekarzy rodzinnych. Zapewniają podstawową opiekę zdrowotną i sądzę, że mieszkańcy są z niej zadowoleni. Natomiast występuje problem z dostępem do lekarzy specjalistów. Po zmianach w funkcjonowaniu opieki zdrowotnej, a dokonanych kilkanaście lat temu, w Złotym Stoku zlikwidowano gabinet ginekologiczny. Stało się to tematem dyskusji, bo najbliższy lekarz tej specjalności przyjmuje w Kamieńcu Ząbkowickim. Dla niektórych kobiet dojazd do niego jest utrudnieniem, szczególnie teraz, gdy transport publiczny między Złotym Stokiem i Ząbkowicami jest mocno ograniczony. Inaczej on wygląda na trasie ze Złotego Stoku do Paczkowa i Kłodzka, ale to też wyjazdy. Mimo wszystko brak takiego gabinetu na miejscu stanowi utrudnienie, nie sprzyja szerszej profilaktyce i częstszym badaniom - zauważa burmistrzyni Grażyna Orczyk. - Niestety, są diagnozowane przypadki nowotworowe już w takich stadiach, że jest za późno na ratunek...
Podobnie trudno jest o dostęp do opieki dentystycznej. Przez jakiś czas funkcjonował gabinet z dostępem w ramach świadczeń finansowanych przez Narodowy Fundusz Zdrowia, ale to się skończyło. Jest gabinet prywatny, z którego nie każdy korzysta. Nie ma więc szerokiej profilaktyki leczenia stomatologicznego, co coraz bardziej niepokoi.
- Próbowano wprowadzić gabinety dentystyczne do szkół, ale podstawowy przegląd uzębienia u dzieci może odbyć się w obecności rodzica. Z tego powodu nie funkcjonuje to tak, jak zakładało państwo i borykamy się z niemałym wyzwaniem - podkreśla rozmówczyni.
Funkcjonowanie służby zdrowia w gminie nie jest zadaniem przypisanym jej władzom. Mimo to pochylają się one nad bolączkami wskazywanymi przez mieszkańców, bo to one mają jak najlepiej zorganizować życie swojej społeczności. W tej sytuacji monitują do NFZ-u lub gospodarzy powiatu, w którego gestii pozostaje opieka zdrowotna, o wychodzenie naprzeciw oczekiwaniom mieszkańców. Sytuacja finansowa jest głównym czynnikiem trudnego dostępu do lekarza specjalisty w Złotym Stoku i nic nie wskazuje na to, aby w najbliższym czasie to miało się zmienić.
(bwb)
Komentarze:
Brak komentarzy.
Dodaj komentarz
