Ekstremalne biegi po zdrowie i radość

KŁODZKO (inf. wł.). Od sobotniego rana na miejscowym stadionie zrobiło się gwarnie i głośno. To za sprawą skierowanej do dzieci i nastolatków imprezy sportowej pn. "Runmageddon". Za tym skrótem kryje się wyzwanie dla umysłu i ciała, które współgrając pomagają w pokonaniu ekstremalnego biegu z przeszkodami.


Już dawno kłodzki kompleks sportowy nie wypełnił się taką liczbą najmłodszych i młodych zawodniczek i zawodników biorących udział w masowych zawodach. Licznym udziałem razem ze swoimi rodzicami bądź dziadkami odpowiedzieli na zaproszenie organizatorów, którymi byli: gmina miejska, Ośrodek Sportu i Rekreacji oraz Kłodzki Ośrodek Kultury. Na potrzeby wydarzenia "zaanektowano" niemal połowę obiektu, na którym to obszarze wytyczono trasę najeżoną licznymi przeszkodami. W zależności od wieku startujących, do pokonania był krótsze, średnie i dłuższe dystanse.

Nie da się ukryć, że rywalizację najbardziej przeżywali... rodzice i dziadkowie: pomagali w rozgrzewkach, podpowiadali taktykę pokonania ustawionych barier, pstrykali lub filmowali niemal każdy ruch swojej zawodniczki lub swojego zawodnika. A ci i tak starali się jak najszybciej dobiec do mety, bo zaliczenie niełatwej trasy już było zwycięstwem potwierdzonym medalem pamiątkowym zawieszanym na szyi m.in. przez samego burmistrza Kłodzka.

Tą trafioną w dziesiątkę imprezą na koniec tegorocznych wakacji jej organizatorzy potwierdzili, że wspólnie potrafią wyjść naprzeciw oczekiwaniom mieszkańców. A ci na pewno z niecierpliwością już wypatrują kolejnego zaproszenia do udziału w podobnym współzawodnictwie.
 
(bwb)

FOTOMIGAWKI Z WYDARZENIA