KŁODZKO (inf. wł.). To już ostatnie dni wakacji. W miejskich szkołach nie było z ich powodu leniuchowania. Jak nam powiedział burmistrz Michał Piszko, w każdej z placówek było coś do zrobienia - jeśli nie z zakresu merytoryki, to na pewno poprawy stanu technicznego bazy.
Z nowym rokiem szkolnym w Kłodzku społeczność uczniowska wkroczy do klas, z których odświeżenia w ramach kosmetyki lub drobnych remontów przeszły te, gdzie to okazało się niezbędne. We wszystkich placówkach ich pracą pokierują niedawno powołani dyrektorzy, wykazujący się aktywnością na rzecz jeszcze lepszej organizacji funkcjonowania szkół. Wspólnie z nauczycielami i pracownikami administracyjnymi sporo uwagi przykładają do stworzenia jak najlepszych warunków edukacyjnych dzieciom, w tym z Ukrainy.
Poważniejsze inwestycje, związane z termomdernizacją budynku Szkoły Podstawowej nr 1 oraz małego budynku Szkoły Podstawowej nr 3, dopiero są przed gminą. To będą duże i kosztowne zadania, bo idące w miliony złotych. Muszą zostać wykonane, aby zapobiec stratom ciepła.
(bwb)
