Jaka przyszłość targowiska?

KŁODZKO (inf. wł.). W najbliższym czasie przedstawiciele samorządu gminy podejmą rozmowy z zarządcą miejscowego placu targowego. Jego wygląd jest fatalny, do tego niewiele na nim się dzieje, przez co okazały obszar robi wrażenie zapomnianego.


- Targowisko jest w użytkowaniu wieczystym Gminnej Spółdzielni. Wspólnie z jej kierownictwem chcemy zastanowić się nad tym, czy w ogóle jest możliwość pozyskania jakichś funduszy na przeprowadzenie jego modernizacji. No może nie na całej powierzchni, lecz jakiejś części, gdzie odpowiednie warunki do handlu mieliby sprzedawcy warzyw, owoców, ziemiopłodów - mówi burmistrz Michał Piszko. - To miejsce powinno zyskać na wyglądzie, może w jego sąsiedztwie uda się zorganizować parking...

Po wakacjach włodarz miasta podejmie w tym kierunku inicjatywę. Ma nadzieję, że wspólnie z Zarządem GS-u określi się współpracę w zakresie określenia przyszłości np. składu opałowego przy ul. Korfantego, który mógłby stać się lepiej wykorzystanym miejscem.
(bwb)