BARDO (inf. wł.). Miasto i gmina należą do nielicznych, gdzie nie spotyka się billboardowej nachalności nie tylko przy drogach głównych, ale i w miejscach o większym ruchu mieszkańców. Burmistrz Krzysztof Żegański zapowiada dalsze przeciwdziałanie "upiększaniu" przestrzeni publicznej zgodnie z ustawą o ochronie krajobrazu. Podkreśla, że piękno podgórskiej panoramy nie może przegrać z komercją i szpetotą.
Aby pod tym względem jeszcze estetyczniej zrobiło się na terenach bardziej zurbanizowanych władze lokalne chcą przygotować koncepcję ujednolicenia szyldów i reklam. Przy tym sięgną do rozwiązań historycznych stosowanych w Bardzie, Przyłęku czy Brzeźnicy, dzięki którym po prostu było schludniej i ładniej.
(bwb)
