ZIEMIA KŁODZKA (inf. wł.). Droga wojewódzka nr 392, prowadząca z Żelazna, przez Lądek-Zdrój do Stronia Śląskiego, zgodnie z zamierzeniami samorządu województwa, od połowy tego roku ma służyć zastępczej komunikacji autobusowej. Stanie się na jakiś czas alternatywnym rozwiązaniem wobec od lat nieczynnej linii kolejowej nr 322 ze Stronia Śląskiego do Kłodzka Nowego. Ma to być wyjściem naprzeciw oczekiwaniom mieszkańców i gości wschodniej i środkowej części ziemi kłodzkiej żądających rewitalizacji kolei w Dolinie Białej Lądeckiej.
W Trzebieszowiach na DW 392 prędkość ograniczono do 40 km/h m.in. ze wzgledu na zły stan nawierzchni
Jak zauważa wiceburmistrz Stronia Śląskiego Lech Kawecki - stan drogi wojewódzkiej na wspomnianym odcinku jest tak fatalny, że nawet nawigacja do jego gminy i lądeckiej kieruje zmotoryzowanych przez Bystrzycę Kłodzką, Idzików i sąsiedztwo Czarnej Góry. Dlatego musi on jak najszybciej zostać zmodernizowany, co przełoży się na lepsze wykorzystanie ośrodków narciarskich, bazy noclegowej. kuracyjnej i gastronomicznej, większy napływ turystów.
Radny Sejmiku Samorządowego Dolnego Śląska Zbigniew Szczygieł zwraca uwagę, że ostatnio w Trzebieszowicach przeprowadzono remont kilkusetmetrowego fragmentu DW 392 będącego w najgorszym stanie - to kropla w morzu potrzeb. Dolnośląska Służba Dróg i Kolei zapowiada zmodernizowanie odcinka drogi pomiędzy Żelaznem i Lądkiem-Zdrojem jak tylko otrzyma fundusze w ramach programu transgranicznego z czeskim partnerem. Środki na to zadanie mają trafić z Regionalnego programu operacyjnego województwa dolnośląskiego 2021 - 2027. Na tę chwilę trudno powiedzieć, kiedy to się stanie.
(bwb)
