Drogie media przeszkodą na drodze ku czystszemu powietrzu

LĄDEK-ZDRÓJ (inf. wł.). Problem poprawy jakości powietrza w dużym stopniu dotyczy wiejskiej części gminy, w tym największego jej sołectwa - Trzebieszowic. Licząca niemal 1,2 tys. mieszkańców miejscowość jest pozbawiona dostępu do gazu, przez co do zapewnienia ciepła używa się palenisk zasilanych węglem lub drewnem. I to jest główna przyczyna często zasłoniętego nieba przez dym. Tę sytuację, także na innych obszarach gminy jej władze samorządowe chciałyby jak sukcesywnie zmienić.


Przy obecnych cenach mediów trudno będzie przekonać ludzi do nowych technologii grzewczych

- Wielokrotnie powtarzałem na wielu konferencjach poświęconych niskiej emisji spalin, że najlepszym sposobem na zahamowanie zjawiska jest szerokie stosowanie odnawialnych źródeł ciepła w przystępnych cenach. Po prostu praw ekonomii się nie zmieni, ludzie zawsze będą sięgać po coś tańszego. A teraz, jeżeli w rachubę wchodzą tak duże podwyżki prądu i gazu, to będzie ich trudno przekonać od odejścia od tradycyjnego opału - mówi burmistrz Roman Kaczmarczyk. - Z tego, co wiem to nasza grupa zakupowa, w której gmina znajduje się nabywając prąd ma otrzymać za niego faktury wyższe o 87 proc., zamiast 24 proc. dotychczas obowiązujących. My będziemy musieli ogrzać i oświetlić obiekty publiczne, w tym największych energobiorców: szkoły, przedszkole, ratusz i inne obiekty gminy. Nie ukrywam, że póki co widzę to czarno...

Pewnym rozwiązaniem wychodzącym naprzeciw planom obniżenia kosztów oraz odciążenia środowiska naturalnego z wyziewów jest zapowiedź budowy elektrowni fotowoltaicznej w Lądku-Zdroju. Ten wydatek na siebie wziął samorząd. Trudno jest obecnie powiedzieć, czy do podobnych działań związanych z inwestowaniem w odnawialne źródła energii uda się z powrotem przekonać mieszkańców. Zawirowania cenowe na rynku są m.in. przyczyną tego, że do władz miejskich niemała grupa ludności zwróciła się z prośbą o możliwość pozbierania drewna z lasów komunalnych. To pokazuje, że wobec tej grupy społeczeństwa ze strony państwa muszą pojawić się większe - niż dotychczas - instrumenty ekonomiczne zachęcające do wygaszania tradycyjnych palenisk.
(bwb)