LĄDEK-ZDRÓJ (inf. wł.). Czytelne są intencje właściciela nieruchomości w centrum miasta, na której znajduje się ruina kościoła poewangelickiego. Zamierza ją wykorzystać na cele turystyczne, kulturalne i gastronomiczne.
Aż dwa lata czekał na zgodę konserwatora zabytków nabywca byłej lądeckiej świątyni na placu Staromłyńskim. Jej wieżę dzwonniczą chce zaadaptować na obiekt widokowy.
- Były duże problemy z dostosowaniem przyszłych schodów do wymogów unijnych stawianych na wypadek niezbędnej ewakuacji. Inwestor już posiada kosztorys i szuka wykonawcy robót, mając zabezpieczenie finansowe - dowiadujemy się od burmistrza Romana Kaczmarczyka. - Uważam, że wieża położona na pograniczu części zdrojowej oraz staromiejskiej zapewni sobie odpowiednią frekwencję, bo widok z niej będzie niepowtarzalny.
Sama bryła zboru ma zostać odtworzona w kontekście jej wykorzystania na galerię sztuki, kawiarnię i informację turystyczną. Zrealizowanie tych założeń wymaga czasu.
(bwb)
