Godzinna wizyta w krainie opery

BYSTRZYCA KŁODZKA (inf. wł.). To miasto kocha operę. I to do tego stopnia, że koncerty uczestników mistrzowskich kursów śpiewu, organizowane przez Kałudina Kałudova w jednej z miejscowych sal widowiskowych, powodują wysoką frekwencję słuchaczy. Melomani przekonują, że utwory wykonywane przez młodych solistów oraz solistki najlepiej odbiera się bezpośrednio.

Bułgarsko-polski tenor, do tego światowej sławy, a takim jest Kałudin Kałudov, ma tę zaletę, że swoją wiedzą i umiejętnościami, zdobytymi przez lata na wielu scenach, dzieli się z adeptami śpiewu operowego i operetkowego. Czyni to podczas warsztatów organizowanych co najmniej dwa razy w roku, w tym w Bystrzycy Kłodzkiej. To właśnie w niej, w sali Miejsko-Gminnego Ośrodku Kultury są prezentowane wyniki wspólnej pracy. I to jakie wyniki?! Publiczność nie szczędzi rąk dla wykonawców, którzy prezentują jej bardziej i mniej znane kompozycje.

Tak było i 11 bm. Tym razem zaprezentowało się czwórka z kilkorga wykonawców. Jak wyjaśnił zebranym K. Kałudov - inni uczestnicy kursu powrócili szybciej do swoich miejsc pracy, gdzie ich obecność sceniczna była nieodzowna. Na pewno będzie jeszcze okazja do poznania się z nimi w bystrzyckich klimatach, bo szykowane są kolejne kursy, m.in. z ich udziałem.
(bwb)

MIGAWKI Z WYDARZENIA;