Ćwierćwiecze Euroregionu Glacensis

KUDOWA-ZDRÓJ (inf. wł.) Dwudziestopięciolecie istnienia świętuje polsko-czeskie stowarzyszenie Euroregion Glacensis. Z tej okazji w hotelu uzdrowiskowym St. George zorganizowano konferencję podsumowującą dotychczasową działalność. Wzięli w niej udział przedstawiciele wszystkich gmin i powiatów należących do EG. Byli również obecni posłanka Monika Wielichowska i wojewoda kralovehradecki Martin Červíček.


Wiele ciepłych słów pod adresem czeskiego i polskiego biur w Rychnovie i Kłodzku, jak i całego Euroregionu Glacensis padło w trakcie okolicznościowego spotkania z okazji ćwierćwiecza jego utworzenia. Był to wynik naturalnego dążenia ku zdecydowanie bliższej współpracy społeczności nadgranicznych obszarów artykułowanego głosami ich samorządów lokalnych. Jak przypomniał m.in. były wojewoda wałbrzyski Henryk Gołębiewski - w tamtych latach nie było gminy na pograniczu polsko-czeskim Dolnego Śląska, która nie utrzymywałaby kontaktów z południowym sąsiadem. W roku 1996 sformalizowano więc inicjatywę utworzenia euroregionu skupiającego najpierw strony najbardziej aktywne we współdziałaniu, a później sukcesywnie powiększającego się o kolejnych członków.

W polskiej części Euroregionu Glacensis od 25 lat funkcję prezesa sprawuje Czesław Kręcichwost - były burmistrz Kudowy-Zdroju, który zebranym przybliżył niektóre fakty z przeszłości stowarzyszenia, w tym wzajemnych relacji. Podobnie uczynił wiceprezes czeskiej części EG Mirosláv Wágner, natomiast sekretarze stowarzyszenia Bernadeta Tambor i Jaroslav Štefek przeprowadzili uczestników przez wizualną prezentację dotychczasowych dokonań i osiągnięć Euroregionu Glacensis na całym jego obszarze działania.  Przypomniano realizowane projekty, za którymi do gmin i powiatów skierowano ogromne pieniądze adresowane na zadania infrastrukturalne, zdrowotne, kulturalne, oświatowe, sportowe, rolne i wiele innych. Zaakcentowano, że dzięki tym środkom oraz płynących z miniprojektów w każdej części tego euroregionu przybyło coś nowego, a jeśli nie przybyło, to na pewno zmodyfikowano to, co już istniało i było przedmiotem szczególnego zainteresowania.
 

Idea szerokiej współpracy polsko-czeskiej w ramach EG jest na tyle mocna, że nie osłabią jej ostatnie istniejące napięcia na szczeblach władz centralnych, a wywołane sporem o kopalnię w Turoszowie. Podkreślił to prezes SGP EG Czesław Kręcichwost, nawiązali do tego kolejni mówcy. A kwintesencją takiej filozofii w polityce tego transgranicznego związku m.in. był film promocyjny o 25-leciu współpracy w ramach EG; w hotelu St. George nastąpiła jego premiera.

Prowadzący obrady Wojciech Duś z Kudowy-Zdroju świetnie ujął tę już długoletnią współpracę: - Ilość wspólnie zrealizowanych przedsięwzięć przez wszystkich członków EG jest najlepszym świadectwem dla zasadności jego istnienia. Z efektów tej pracy korzystają przede wszystkim mieszkańcy polsko-czeskiego obszaru, czerpią z nich turyści coraz liczniej go odwiedzający.
   
Z okazji jubileuszu EG nie zabrakło gratulacji za dotychczasowe dokonania, z których tym najważniejszym pozostaje integracja społeczności gmin i powiatów z obu stron granicy. Były też życzenia dalszej owocnej współpracy. Akcentem okazało się podpisanie memorandum przez hejtmana kralovehradeckiego M. Červíčka, burmistrzynię Kudowy-Zdroju Anetę Potoczną, starostę kłodzkiego Macieja Awiżenia i etatowego członka Zarządu Powiatu Kłodzkiego Piotra Marchewkę. Dokument dotyczy wspólnego przedsięwzięcia drogowego między Pstrążną i Żdarkami.
 
(bwb)

MIGAWKI Z OCHODÓW ĆWIERĆWIECZA EG: