Gmina na "tak" dla tańszych mieszkań

POLANICA-ZDRÓJ (inf. wł.). Z poczynionego przez magistrat rozeznania wśród mieszkańców wynika, że kilkadziesiąt osób jest zainteresowanych zakwaterowaniem w przyszłym bloku SIM-owskim. To forma budownictwa adresowana do tych rodzin, których nie stać na zakup mieszkania deweloperskiego, ale równocześnie nie kwalifikują się do przyznania im mieszkania przez gminę z powodu przekroczenia granicy dochodu. Docelowo będą mogły wykupić takie lokum.

- Mamy potwierdzenie, że to tańsze budownictwo mieszkaniowe jest nam potrzebne. Polanica jest zdominowana przez deweloperów, a oferowane przez nich ceny mieszkań wykluczają młodych, normalnie zarabiających ludzi z bycia ich posiadaczami - konkluduje burmistrz Mateusz Jellin. - To spowodowało, że gmina weszła do programu Społecznej Inicjatywy Mieszkaniowej.

Miasto od państwa otrzymało 3 mln zł, co daje mu 60 tys. udziałów w spółce subregionalnej. To ona na obszarze powiatów kłodzkiego i ząbkowickiego, a więc i w Polanicy-Zdroju wzniesie tyle mieszkań, ile wskażą władze lokalne. W kurorcie wcześniej pod zabudowę wskazywano teren byłego tartaku przy ul. Kościuszki, teraz w rachubę wchodzi działka w centrum.

- Jeśli zakończymy procedury związane z nabyciem działki przy ul. Kościuszki, to właśnie na niej widzimy wspomniane mieszkania. Może ich tam powstać o wiele więcej - podkreśla gospodarz miasta.
 
(bwb)

Foto ilustracyjne