MIĘDZYLESIE (inf. wł.). Na miarę swoich możliwości finansowych samorząd lokalny wspiera renowację obiektów zabytkowych. Tego przejawem jest choćby zapewnienie z jego strony udziału własnego dla kosztowniejszych przedsięwzięć, na które o środki stara się w Ministerstwie Kultury, Dziedzictwa Narodowego i Sportu lub w programach państwowych bądź unijnych. Teraz też tak uczynił i czeka na rozstrzygnięcia.
Urząd burmistrza pomaga lokalnym podmiotom i osobm fizycznym w przygotowaniu wniosków do różnych instytucji rozdzielających środki celowe. Dzięki temu - w przypadku przyznania im pieniędzy na wskazane zamierzenie - mogą one zrobić szybciej i więcej, jeśli chodzi o prace renowacyjne i konserwatorskie.
- Mamy wytypowanych kilkanaście obiektów zabytowych, które trzeba poddać odnowie, np. gołębnik w Różance - mówi burmistrz Tomasz Korczak. - Wobec innych tworzymy dokumentację, aby być przygotowanym do kolejnych konkursów o środki.
Aktualnie, przy wsparciu gminy, prowadzi się roboty remontowe lub renowacyjne w kilku obiektach sakralnych, m.in. w Domaszkowie. Są to budowle będące też w zainteresowaniu przybyszów, tym samym wpisują się w program rozwoju turystycznego Międzylesia i okolic, który zakłada tego rodzaju pomoc finansową.
Przypomnijmy jeszcze, że niedawno gmina sfinalizowała bardzo ważny projekt z zakresu ochrony zabytków. Chodzi o poddanie gruntownym pracom remontowym i konserwatorskim dwóch domków tkaczy w Międzylesiu.
(bwb)
