ZIEMIA KŁODZKA (inf. wł.). Wiele osób zdecydowało się na wypoczynek letni w sąsiedztwie polanickiego parku Zdrojowego. Hotele i pensjonaty odnotowują dużą frekwencję gości, a w weekendy szczególnie. To powoduje, że na ulicach kurortu panuje znaczny ruch, zaś deptak biegnący sporą częścią ulicy Zdrojowej niekiedy wygląda jak mrowisko.
Polanica-Zdrój cieszy się wzięciem wśród wrocławian, łodzian, poznaniaków, spotkać w niej można mieszkańców Śląska i Opolszczyzny. Zdecydowana większość przybyszów do kurortu dotarła własnym transportem. I nic dziwnego, bo już od wielu lat nie ma on bezpośrednich połączeń z Lubelszczyzną albo Pomorzem. Gdyby istniały, zapewne kuracjuszy i wczasowiczów byłoby więcej - również na deptaku i w jego sąsiedztwie.
(bwb)
MIGAWKI Z POLANICY-ZDROJU:
